Witam mój blodziu :) jestem jestem i mam się w miarę dobrze .W miarę bo dopiero tydzień temu skończyły się choróbska ,jelitówki i nietypowe gorączki.
Ale mam nadzieję ,że kryzys zażegnany przynajmniej do jesieni.
Ostatnio chwaliłam się pracami a dziś z życia codziennego :). Chcecie wiedzieć czy mam nowe dzieci otóż nie ... cały czas mam to samo rodzeństwo we wrześniu minie 2 lata i moją Juleczkę. Sprawy rodzeństwa ciągną się niesamowicie długo a to mamusi nie ma na rozprawie a to ojciec olewa wszystko ,wyznaczane są kolejne terminy badań DNA to jeżdżę do Rzeszowa na darmo bo ojciec dzieci się nie stawia i tak bawią się z nami w kotka i myszkę co przeciąga całą sprawę.Broń Boże nie narzekam ,ale szkoda mi tych dzieciaków bo ile można mieszkać z ciocią to stało się przecież dla nich takie naturalne ,że innej opcji nie dopuszczają do myśli.
Nowa rodzina która powstała parę domów dalej sprawdza się w swojej roli oby szło im tak dalej :) pozdrawiam Cię Halinka :)
Ale chaotycznie dziś piszę wybaczcie ,ale najmłodsza skacze raz po mnie raz po biurku ciężko nad nią zapanować ciągle mnie gdzieś woła i nie można mysli zebrać.Muszę zasiadać późnymi porami jak wszystko już śpi tak będzie najlepiej .
Dzieci rosną jak na drożdżach tylko żeby tak chętnie się uczyły jak rosły to byłoby extra.Ola zawzięcie uczęszcza na swoje tańce teraz mają występ za występem :)
Julcia tez podrosła:)
Spacerki nieopodal domu
Julkę ciężko oderwać z takich miejsc
tu dwie Aleksandry :) moja pewnie nie wie ,że właśnie to ta konkretna większa Ola była inspiracją dla imienia jakie wybrałam swojej córci ponad 10 lat temu.
a teraz matki tych córek :)))))))może mnie nie udusi:)
dobra nie nudzę :) chciałam Wam jeszcze pokazać i zachwalić pewną stronkę jaką znalazłam przy poszukiwaniu " gdzie tu by wywołać jak najtaniej zdjęcia bo zebrało mi się ich trochę "i jest ODBITKIONLINE słuchajcie sprawdziłam jakość extra żadna chała szybko i co najważniejsze tanio bo 0,20 gr za format 10x15 a zdjęcie duże takie jak tu na ścianie po 1,99
a i nie byłabym sobą gdybym nie pokazała mojej wyczekanej pieczątki zrobionej przez MADZIĘ DZIĘKUJĘ
prezentuje się tak
a u niej jeszcze zakupiłam kółka magnesowe na które nakleiłam zdjęcia swoje dzięki czemu mam magnesiki na lodówkę i moich bliskich przy sobie bo jak wiadomo większość czasu w kuchni spędzam :))te mają średnicę 10 cm.
a tu link dla Pani z księgarni z Jagiellońskiej ta osóbka robi warsztaty karteczkowe i nie tylko blisko nas bo z Brzozowa a na te się wybieram ja
MADZIA
POZDRAWIAM SERDECZNIE każdego z osobna.
Ależ dziękuję za taką reklamę :***
OdpowiedzUsuńWitam :-)
OdpowiedzUsuńI dziękuję za namiary :-D. Niestety nie będzie mi dane skorzystać, godziny pracy na to nie pozwalają. Będę tu zaglądać, może kiedyś uda się "wkręcić" na takie spotkanie, bo.....ja to taki noworodek w tej dziedzinie, a bardzo mnie to wciągnęło.
Pozdrawiam serdecznie.
Beata
Pani Beatko przełożone warsztaty na jutro ale pewnie Pani jutro też pracuje.
UsuńHmm, pracuję, ale zdążyłam, poszperać i dowiedziałam się że warsztaty zaczynają się o godz. 15.30.....Autobus, jakiś też by się znalazł. Dotarłabym do Brzozowa około 15...tylko co dalej? Gdzie odbywają się te warsztaty ?....a i kompletnie nie znam Brzozowa, choć to tak blisko....
Usuńja chętnie zabiorę ze sobą jadę autkiem :)
Usuń:-)....no to chyba muszę się skusić, bo to tak niespodziewanie wszystko poskładało się w całość, a zawsze o takim kursiku myślałam. Co prawda bardziej niż kartki "kręcą" mnie albumy....ale przy takich Dziewczynach to i kartek warto spróbować :-D
UsuńMieszkam w okolicach Autosanu. Jeżeli możemy razem pojechać chętnie skorzystam, mogłabym czekać na przystanku piątki...proszę tylko powiedzieć o której godzinie
Aga jak zawsze poszalałaś - uwielbiam jak tak dużo piszesz
OdpowiedzUsuńwszystko cudne, a pieczątka naj - może ja swoją wymienię na taką ładną
Bryzia :) Czuję się pozdrowiona :P
OdpowiedzUsuń