29.09.2012

Rydze

Jest ! wiadro rydzów pytałam szukałam co z nimi zrobić i zapomniałam że moja mamusia przecież co roku przetwory z tych grzybków robiła więc przepisik dała :)

3 kg rydzow
1 szklanka oleju
3-4 liscie laurowe
10 ziarenek ziela angielskiego
2 słoiczki przecieru pomidorowego (200 ml) pudliszki
1/2 szklanki octu tj 8 łyzek
8 łyzek cukru
1 kg cebuli ok.8 szt
pieprz i sol do smaku
Grzyby obgotować i odcedzić(ok.20 minut).Pokrojoną cebulę w piorka lub talarki zeszklic na oleju(udusić),gdy sie udusi dodac liscie laurowe,ziele ang,przecier pomidorowy i grzyby,dokladnie wymieszac i dusic ok 10 minut,Nastepnie dodac cukier ocet ,pieprz mielony i sol do smaku wymieszć i jeszcze chwilę dusić.Gotowe nakladac do słoików i pasteryzować ok 25 minut.

tu już gotowe w słoiczkach


powiem ,że pychaaaaaaaaaaaaaa.

28.09.2012

Cytaty

znalezione na fejsie zwykłe a jak bardzo dające do myślenia czasami takich prostych rzeczy brak by przewartościować swoje życie . To tak pokrótce :)



27.09.2012

tak bardzo mi się to spodobało ,że muszę to sobie zatrzymać na dłużej :) . .

Pewnego razu było dziecko gotowe, żeby się urodzić. Więc któregoś dnia zapytało Boga: - Mówią, że chcesz mnie jutro posłać na ziemię, ale jak ja mam tam żyć, skoro jestem takie małe i bezbronne? - Spomiędzy wielu aniołów wybiorę jednego dla ciebie. On będzie na ciebie czekał i zaopiekuje się tobą. - Ale powiedz mi, tu w Niebie nie robiłem nic innego tylko śpiewałem i uśmiechałem się, to mi wystarczało, by być szczęśliwym? - Twój anioł będzie ci śpiewał i będzie się także uśmiechał do ciebie każdego dnia. I będziesz czuł jego anielską miłość i będziesz szczęśliwy. - A jak będę rozumiał, kiedy ludzie będą do mnie mówić, jeśli nie znam języka, którym posługują się ludzie? - Twój anioł powie ci więcej pięknych i słodkich słów niż kiedykolwiek słyszałeś, i z wielką cierpliwością i troską będzie uczył Cię mówić. - A co będę miał zrobić, kiedy będę chciał porozmawiać z Tobą? - Twój anioł złoży twoje ręce i nauczy cię jak się modlić. - Słyszałem, że na ziemi są też źli ludzie. Kto mnie ochroni? - Twój anioł będzie cię chronić, nawet jeśli miałby ryzykować własnym życiem. - Ale będę zawsze smutny, ponieważ nie będę Cię więcej widział. - Twój anioł będzie wciąż mówił tobie o Mnie i nauczy cię, jak do mnie wrócić, chociaż ja i tak będę zawsze najbliżej ciebie. W tym czasie w Niebie panował duży spokój, ale już dochodziły głosy z ziemi i Dziecię w pośpiechu cicho zapytało: - O, Boże, jeśli już zaraz mam tam podążyć powiedz mi, proszę, imię mojego anioła. - Imię twojego anioła nie ma znaczenia, będziesz do niego wołał: "MAMUSIU". . .

Oprócz tego prace przy domu trwają sprzątanie koszenie przesadzanie dosadzanie zbieranie:) aż wierzyć się nie chce że już będzie chłodniej coraz chłodniej :( aleee będę tęsknić za latem ..... Już wcześniej pisałam ,że mam dziwne truskawki dziś zebrałam chyba ostatnie no powiedzmy ,że ja:)
trawa bambusowa czeka na obskórowanie :)
jestem wesoły Romek mam na przedmieściach domek...:)))
dziś zdążyliśmy pójść na liście klonu w tamtym roku robiłam bukieciki teraz są w przepięknych kolorach
tu przykładowe zdjęcia z netu
no to idę spać by obudzić się dla takiego widoku :)
dobranoc wszystkim :)

22.09.2012

śluby ach te śluby

Dobry wieczór kochani w głowie mi brzmi marsz Mendelsona a to dlatego ,że dziś mój sąsiad stanął na ślubnym kobiercu i tak sobie pomyślałam ,że miło mu będzie dostać życzenia na mojej karteczce a że nie było kiedy nie było jak jej zrobić to wczoraj kiedy już dzieci posżły spać wygospodarowałam parę chwil by coś wyszpertać ale nie jestem do końca zadowolona bo widziałam ją oczami jak ma przeszycia maszynowe ale nie dało się bo dzieci spały - nie chciałam się tłuc. napisy użyte pochodzą oczywiście od joli
no to tyle z mojego hobby:) a z codziennego życia ? hmm naprawdę nie byłoby źle gdyby nie te dwa misiaki dlaczego oba na jednej płaszczyźnie nie mogą być? jak na razie od samego początku Pawlo nie toleruje naszej Torpedy (ksywa nadana przez moją koleżankę adekwatna do charakterku) :) broń Boże by się do niego zbliżyła a dotknęła o mamuniu ryk nie z tej ziemi (a ona chce tylko się poprzytulać)tak więc jak Torpeda śpi wtedy on wędruje na tym swoim tyłku(bo raczkowac nie umie chodzić też nie) swobodnie a jak mała chodzi to on już musi być w kojcu inaczej się normalnie nie da męczące to okropnie ale może i do niej się przekona jak ostatnio do wody wreszcie nie płaczemy :) mały sukces
no i czemu chłopie tyle ryczysz:)
a ja takie niewiniątko :))))
i jeszcze obecna moja kadra
no to by było na dziś tyle:) Dobrej Nocki cmok...

19.09.2012

magiczny świat zapachów



(obrazek zaczerpniety ze strony Yankee Candle)

witam kochani znów wieczorową porą bo tylko takie mi wolne zostały po kąpielach kolacji i ułożeniu do spania padam na pysio :) a tak wiele chciałabym jeszcze zrobić ale sen wygrywa .Jakie wrażenia po prawie dwóch tygodniach z większą ilością dzieci hmmm chciałabym napisać że spokojnie ale ledwo wyrabiam się z czasem prasowania już mam tyle ,że boję się za niego zabrać a tu ciągle dochodzi nowe :( ale może jak dzieci te nowe się za klimatyzują to będzie lepiej no cóż zobaczymy.
A dziś chciałabym by ten post był pachnący i ciepły :) a o jakich zapachach mówię od jakiś 2 lat kupuję woski Yankee Candle może niektórzy wiedzą co to jest i jaką moc silnego zapachu mają tym co nie wiedzą przybliże i może namówię na spróbowanie bo naprawdę warto gdyż to nie taka zwykła świeczka która po zapaleniu szybko traci swoją woń.Te woski przypominają małą tartę i mają dziesiątki zapachów a jeden piekniejszy od drugiego zawsze mam problem na który sie zdecydować czy słodki a może delikatny zmysłowy czy świeży więc wczoraj wybrałam 9 i biały kominek bo stary już swoje wysłużył.W tej chwili pali się zapach Bahama Breeze ta cudowna woń jest w całym domu zapachu nie sposób opisać ......do tej pory moim faworytem był zapach Clean Cotton taki świeży zapach prania na wietrze cudowny ale w zimowe dni pewnie sprawdzi się zapach cynamonu i przypraw korzennych .
Moje zakupy zrobiłam w Mydlarni Hebe koszt takiego wosku to 6zł mnie starcza jeden na kilkanascie dni bo po zastygnięciu na drugi dzień wciąż jest zapach mocny jak pierwszego dnia.Zabolało kiedy podsumowałam koszyk ale było warto:)


moje zakupione zapachy to
WARM SPICE -mieszanka cynamonu, gałki muszkatołowej, wanilii i brązowego cukru.
HOME SWEET HOME-mieszanka aromatów cynamonu, przypraw do pieczenia ciast i świeżo zaparzonej herbaty.
CLEAN COTTON-wyjątkowo czysty i krystaliczny aromat świeżo wypranej bawełny.
BAHAMA BREEZE-letnie orzeźwienie aromatyczną mieszanką tropikalnyhc owoców: ananasa, grejpfruta i mango.
WEDDING DAY-balsamiczny kwiatowy aromat z domieszką subtelnej owocowej woni.
BABY POWDER-Łagodny i uspokajający, czysty, ciepły zapach pudru dla niemowląt. Kojarzy się ze szczęśliwymi chwilami.(tego jestem ciekawa)
BEAUTIFUL DAY-czarująca mieszanka zapachu dojrzałych w słońcu owoców, pięknych kwiatów i aromatycznych ziół.
WATER GARDEN- połączenie lili wodnej, melona i piżma.
BEACH WALK-Orzeźwiający aromat słonej wody i morskiego piżma z domieszką słonecznej nuty kwiatów mandarynki i pomarańczy.
TO się spisałam:)) dobranoc wszystkim .


12.09.2012

ciągłe zawirowania

Dobry wieczór kochanym blogowiczom mam chwilkę czasu by skubnąć kilka słów :) zacznę od tego ,że modlimy się o deszcz:) nie myślałam że kiedyś to powiem ale na około studnie wysychają bo od wielu tygodni nie było opadów na szczęście nasza jeszcze działa ale boję się o każdy kolejny dzień pewnie nie przeszkadzałoby mi to gdyby nie codziennie chodząca pralka przy tylu dzieciakach :)
Po nieszczęsnej trzydniówce (pięciodniówce) Julci przyszedł rota wirus który przytargały nowo przybyłe dzieci do mojej rodziny nie życzę go nikomu to chyba najgorsze z wirusów co może być.Dziś drugi dzień jak zażegnaliśmy to cholerstwo najgorzej przeżyła go najmłodsza z pociech.
A tak poza tym to jakoś leci trudno w tym kieracie usiąść bo za nim nowe dzieci się do nas przyzwyczają za nim zapoznają się z codziennym życiem to do tego czasu dużo wysiłku mnie to kosztuje i nerwów jakby nie było .Ale jestem dobrej myśli i jak to mi dziś powiedziała pani z pcpr u mnie cuda się zdarzają :) miło to nie powiem:)

to jest Sara ma 4 lata i jej brat który ma 17 miesięcy ,ale bardzo przez swoją mamę zaniedbany :(

i moje kochane dziewczątko i nasz ostatnie spacery teraz znów będę musiała wyciągnąć wózek bliźniaczy a już myślałam że go nigdy nie użyje :)))
nasz kościółek bardziej kaplica

polnymi ścieżkami :) Ola ,Patryk i mama z sercem na ramieniu jak w ten sposób jeżdżą:)

a tu widac nawet nasz domek :)

nie ma to jak jabłuszko

co tu będe Was zamęczać słoneczko zachodzi więc do zobaczenia następnym razem kochani





2.09.2012

wizyta u cioci Dianki

Dzień Doberek wszystkim dlaczego piszę o wizycie u naszej kochanej Dianki bo od wczoraj zastanawiamy się nad chęcią posiadania psa ja zawsze byłam przeciwna ze względu na przychodzące do mnie dzieci bo nigdy nie wiadomo jak pies sie zachowa czy nie zrobi krzywdy dziecku a ja za to potem będę odpowiadać ,ale dzieci zakochane są w Glorii labradorku tejże cioci wczoraj Julcia robiła prawie z nią wszystko a Gloria ani nie warkła po pewnym czasie miała naszej pyzy dość więc przed nią uciekała :)





a tu Dianka mnie rozpieszcza :)

a tuuuu nasze dzieci znaczy moje i Dianki:)

aaa zapomniałabym o towarzyszce Glorii Zosi kotce za oknem darła się by wejść do domu :)

Tak więc temat będzie ciągle wałkowany muszę dojrzeć :)