do kogo jeszcze zima zawitała? bo do nas tak i chyba taka prawdziwa nie na 2 dni:) mnie wszystko jedno bo i tak ciężko wyrwać mi sie teraz z domu ,dzieci jak dzieci bardzo zadowolone zwłaszcza ,że za niedługo zaczynają się ferie więc narty i sanki pójdą w ruch .
Wczoraj zniknęły u mnie wszelakie symbole świąt typu choinki ,stroiki choć zawsze rozbierałam je dopiero 2 lutego teraz jakoś tak wyszło a przeważyła sytuacja 1,5 rocznego Oliwiera gdyż złapaliśmy go na jedzeniu baniek i stawało się to nagminne :)
z życia codziennego
piękna zima ...
OdpowiedzUsuńa życie codzienne wesołe hihihi
Oj jaka zima :) u nas na pomorzu jeszcze takiej nie ma :) lekko poprószyło zaledwie :)
OdpowiedzUsuńA życie codzienne bardzo fajne :)
U mnie tez zima na całego:)Dzieci zachwycone właśnie,że zostało im tylko 4 dni nauki i ferie.Maleństwa te malutkie ii te większe śliczne:)Oj wesoło macie tak jak i my:)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńAle macie piękną zimę. W Stuttgardzie świeci słoneczko i zimy nie widać.Wszyscy razem tworzycie piękną rodzinkę a maleństwa śliczne.Pozdrawiam gorąco!!!
OdpowiedzUsuńśliczne słodziaki, Twoje maluszki?
OdpowiedzUsuń